Leica Photography to wieloletni partner Huawei i razem mogą tworzyć aparaty naprawdę wysokiej jakości. Dziś jednak już wiadomo, że Huawei P50 będzie ostatnim smartfonem, który wyłoni się z tej współpracy.
Wszystko, co dobre, dobiegnie końca
Od czasu wprowadzenia smartfona Huawei P9 w 2016 roku wiadomo było, że Huawei nawiązał współpracę z niemiecką firmą Leica, aby uzyskać najwyższej jakości czujniki do smartfonów. Świetnie sobie radzili przez wiele lat, a Huawei regularnie zajmował czołowe pozycje w rankingu DxOMark.
Współpraca ta nie była jednorazowym krokiem, ale trwała do 5 lat. Ale teraz stało się jasne, że umowa między obiema firmami wygasła i żadna ze stron nie jest zainteresowana jej przedłużeniem. Wygląda na to, że wkrótce wprowadzony smartfon Huawei P50 będzie ostatnim efektem tej wieloletniej współpracy.
Dzięki Leica bez partnera informacje zaczynają się rozprzestrzeniać, więc nie muszą one pozostawać tak długo. Firmy takie jak Xiaomi, Sharp i Gionee są gotowe na zastąpienie Huawei. Ciekawie byłoby zobaczyć smartfon od Xiaomi, który miałby logo Leiki z tyłu aparatu.
Z pewnością byłaby to świetna współpraca, która mogłaby zaowocować w rankingu DxOMark nowym zwycięzcą w postaci flagowca Xiaomi. Tak już jest Mój 11 Ultra bardzo dobrze, w szczególności dzięki takim technologiom jak płynna soczewka czy nocny tryb nocnej marki. Może moglibyśmy zobaczyć pierwszą współpracę marek w nadchodzącym smartfonie Xiaomi Mi MIX 4. Zaskoczmy się.
Huawei przede wszystkim chce przetrwać
Chińskiej firmie Huawei ostatnio nie było łatwo. Odkąd została umieszczona na czarnej liście Stanów Zjednoczonych i zakazano jej prowadzenia interesów z firmami amerykańskimi, liczba ta spada. Sprzedaż nadal spada, co z kolei zniechęca wielu użytkowników do zakupu faktu, że smartfon nie zawiera usług Google.
Ponadto obecnie nie ma możliwości płacenia telefonem komórkowym, a Huawei rozwiązuje wszystko za pośrednictwem swojego alternatywnego sklepu z aplikacjami. Nowy wiatr może przynieść wprowadzenie własnego systemu operacyjnego o nazwie Harmony OS. Powinno to być pokazane najpierw na zegarku, a później na smartfonie. Zresztą trzymamy kciuki za Huawei.
Jak chciałbyś partnerstwo między Xiaomi i Leici? Czy możesz sobie wyobrazić to logo z tyłu aparatu? Daj nam znać swoją opinię poniżej w dyskusji pod artykułem. Śledź XiaomiPlanet, zapisz się do newslettera i nie zapomnij dołączyć do naszej grupy na Facebookugdzie tworzymy aktywną społeczność Xiaomi.