Po raz kolejny mamy nowe zdjęcia przedstawiające tajemniczy projekt pierwszego samochodu elektrycznego od chińskiego giganta Xiaomi. Niespodzianką było wypełnienie siedzenia kierowcy, które objął sam Lei Jun.
Znów dokładnie przebrany
Ponownie pojazd jest dobrze zakamuflowany, więc widzimy tylko jego linie bez żadnych innych szczegółów. Jednak całkiem możliwe, że samochód elektryczny od Xiaomi nie ma jeszcze ostatecznego projektu, ponieważ jego produkcja powinna ruszyć dopiero w przyszłym roku.
Podobny kamuflaż jest teraz cały czas używany przez Xiaomi, też go widzieliśmy zdjęcia na chińskich ulicach. Na razie wiemy tylko, że będzie to wersja nadwoziowa sedan coupe.
Tak czy inaczej, tym razem chiński gigant udał się na serię testów skupiających się na akumulatorze w warunkach zimowych. Jest to konieczne, ponieważ warunki zimowe to największe problemy dla samochodów elektrycznych.
Pojazd przetestował również sam Lei Jun
Nawet prezes firmy nie przegapił tych testów. Lei Jun. Sam nawet przejechał jedną trasę, co świadczy o tym, że bardzo mu zależy na projekcie i ma go pod swoim osobistym nadzorem.
Ciekawym detalem widocznym na zdjęciach jest fakt, że znajduje się on na dachu pojazdu czujnik LiDAR. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że producent wciąż pracuje nad autonomiczną jazdą.
Oczekujemy zaawansowanej autonomicznej jazdy
Gdyby udało się wypracować prawdziwie bezproblemowy system tego zarządzania, to mogliby uciec od bezpośredniej konkurencji, takiej jak np. Tesla.
Warto zauważyć, że Xiaomi naprawdę poważnie traktuje ten projekt. W nadchodzących tygodniach możemy spodziewać się również kolejnych zdjęć z testów.
To może być naprawdę przełomowy produkt firmy, która jest niezwykle popularna nie tylko w Chinach. Pytanie jednak, czy zobaczymy ten samochód elektryczny na światowym rynku. Dla użytkowników domowych ciekawy będzie stosunek ceny do osiągów, czyli za jaką kwotę ten samochód elektryczny byłby sprzedawany.
Jak do tej pory przebiega projekt elektrycznego samochodu Xiaomi? Myślisz, że ma potencjał na przyszłość? Daj nam znać w komentarzach pod artykułem. Śledź stronę XiaomiPlanet, zapisz się na nowości i dołącz do nasza grupa na Facebookugdzie tworzymy aktywną społeczność Xiaomi.
